
Tu gęsina. PR potrzebny od zaraz
W portfolio Wordsmith PR sporo miejsca zajmują firmy z branży spożywczej, gastronomicznej. Są tu Zakłady mięsne WARMIA, Octim, czy nowy street foodowy koncept Tomasza Jakubiaka Spoko Buła. W ostatnim czasie do tego grona dołączyło Iławskie Stowarzyszenie Producentów Gęsi, które w tym roku po raz 15. organizowało Święto Gęsi. Fundusz Promocji Mięsa Drobiowego, który finansuje projekt, wymaga szerokiej promocji dedykowanych produktów i dotarcie do jak najliczniejszej rzeszy odbiorców, stąd też propozycja naszej współpracy. W zakres usług Wordsmith PR wchodziło kompleksowe przygotowanie eventu i jego promocja.
Chwilę przed…
Zorganizowanie takiego wydarzenia, mając duże ograniczenia czasowe, to naprawdę wyzwanie. Dni uciekają, a trzeba zadbać o każdy detal. Aranżacja miejsca, zaprojektowanie i wyprodukowanie plakatów, zaproszeń, gadżetów, wybór konferansjera, wykonawcy menu degustacyjnego na co najmniej kilkaset osób, ułożenie atrakcyjnego dla różnych grup wiekowych programu, sporo tego. I przede wszystkim spełnienie wszystkich wymogów, które w przypadku imprezy masowej narzucają na organizatora przepisy. Oprócz akceptacji służb porządkowych, należało zapewnić ochronę, służbę medyczną, sanitariaty. Najprostszą rzeczą było przygotowanie miejsca eventu. To urokliwy amfiteatr w Biskupcu Pomorskim, ze sceną, której nie powstydziłoby się Opole!
Na pierwszym miejscu gęsina!
No właśnie, bo przecież ona była spiritus movens wszystkiego. W amfiteatrze miały pojawić się dania z gęsiny, których mogli spróbować uczestnicy. Szukając najlepszego wykonawcy usługi zorientowałyśmy się, że to nie taka prosta sprawa, ponieważ restauracji, które w swojej ofercie mają dobrze przyrządzoną gęsinę, jest niewiele. I ta arystokratka wśród drobiu wyróżnia się, ale tym, że na stołach naprawdę dozuje swoją obecność. Jak to królowa…. Ostatecznie wybrałyśmy firmę, która przygotowała prawdziwe gęsie rarytasy. Podczas Święta serwowana była m.in. czernina z kluseczkami, gęś pieczona z kaszą gryczaną, pierogi z gęsiną, sałatka z półgęskiem i owocami, parfait z wątróbki gęsiej. Na dokładkę były przepyszne dania z gęsiny, przygotowane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich, które rywalizowały w konkursie na najlepsze danie. Postawiłyśmy też na edukację. Oprócz licznych rozmów ze znawcami tematu, każdy uczestnik Święta Gęsi mógł nauczyć się, jak samodzielnie przygotować danie z gęsiny. I tu miałyśmy swój osobisty wkład, ponieważ wordsmithowa specjalistka Anna Fic, to jednocześnie współprowadząca program kulinarny „Pod Przykrywką”. Tym razem wspólnie z Krystyną Ziejewską nie na antenie, a na żywo, poprowadziła warsztaty.
Finał piłkarskich mistrzostw świata – czy udawać, że to się nie dzieje?
Zakładając, że uczestnikami eventu będą w dużej mierze rodziny z dziećmi, postanowiłyśmy zaproponować „dla każdego, coś miłego”.
Prowadzący? Tu zadecydowałyśmy nie ryzykować i postawić na współpracę z Maciejem Wróblem, dziennikarzem, szefem Telewizji Regionalnej ReTV, który po prostu zna się na tej robocie. I się nie zawiodłyśmy.
Dorośli nastawiają się na atrakcje muzyczne, więc zaproponowałyśmy artystyczną różnorodność. Był folkowy Babsztyl, rockowy Projekt Hubas, który zaskakiwał publiczność aranżacją najnowszych przebojów oraz śpiewający covery Paweł Adamejtis pochodzący z Węgorzewa półfinalista IX edycji programu „Mam talent”.
Poza tym nie mogłyśmy udawać, że to się nie dzieje. Chodzi o finał piłkarskich Mistrzostw Świata w Rosji. Mecz zamknięcia był właśnie wtedy! Wspólnie z organizatorem obawialiśmy się, że odbierze nam znaczną część widowni. Dlatego zadbałyśmy o sportowe emocje i nawiązanie do tego piłkarskiego święta, dzięki efektownym występom cheerleaderek z olsztyńskiej grupy Soltare. Nowością w programie Święta Gęsi był występ standupera. Paweł Reszela to godny polecenia artysta. Świetny kontakt z publicznością i naprawdę śmieszny żart, oczywiście z serii „Tylko dla dorosłych…” ?
Najmłodsi też nie mieli czasu na nudę. Liczne konkursy, gry prowadzone przez bardzo kolorowych i uśmiechniętych animatorów angażowały tę grupę uczestników. W tej sytuacji musiały być i były nagrody ?. A swoją obecność na jubileuszowym Święcie Gęsi można było przypieczętować okolicznościowym zdjęciem z fotobudki.
Jak ogłosić to całemu światu?
Od początku pojawienia się projektu miałyśmy sporo pomysłów na zastosowanie narzędzi PR, aby zbudować pozytywny wizerunek producentów gęsi, produktu w świadomości konsumentów. Z czego skorzystałyśmy?
Po pierwsze relacje z mediami i to w kilku formach. Poprzez komunikat prasowy zadbałyśmy, aby o wydarzeniu, ale i w szerszym spojrzeniu o branży, jej rozwoju na przestrzeni 15. lat mówiły media lokalne, jak i ogólnopolskie. Ważnym elementem w tej strategii były patronaty medialne np. tytułów rolniczych. Skorzystałyśmy też z możliwości oferowanych przez TVP 3 Olsztyn i nowy program „Wstaje dzień”. Oprócz wywiadu Krystyny Ziejewskiej, Prezeski Iławskiego Stowarzyszenia Producentów Gęsi, każdy widz, dzięki gotowaniu na ekranie, miał możliwość poznać zastosowanie gęsiny w codziennym jadłospisie. A tego dnia o tej porze usiadło przed telewizorami prawie 27 000 widzów! Warto podkreślić otwartość organizatora Święta Gęsi – naszego klienta – do aktywnego, osobistego uczestniczenia w takiej „sprzedaży” marki. Żaden specjalista PR nie będzie lepszy w kontakcie z mediami niż człowiek zajmujący się daną dziedziną na co dzień, żyjący nią, znający problemy, ale także perspektywy. Taka osoba w telewizyjnym studiu wypada autentycznie, naturalnie, jest także skarbnicą wiedzy dla prowadzących program, może być i ułatwieniem dla nich. W naszym przypadku siły rozłożyły się po równo ?.
Kolejnym punktem w działaniach komunikacyjnych to włączenie mediów społecznościowych. Funkcjonowały już fanpage na FB i Instagramie. Pracujemy nad tym, żeby „zaorały” te konkurencyjne ?.
W najbliższej perspektywie w strategii PR dla tego projektu znajduje się m.in. zbudowanie nowoczesnej i funkcjonalnej strony www, wdrożenie nowej identyfikacji wizualnej, nadzór nad realizacją gęsich odcinków programu kulinarnego „Pod Przykrywką”.
Zwracamy uwagę…
Stara zasada „Ufaj i kontroluj” w PR ma swoje szczególne zastosowanie. Dlatego sprawdzałyśmy efekty naszej pracy prowadząc monitoring mediów. Na przestrzeni miesiąca było ponad 100 dedykowanych naszemu tematowi publikacji, fanpage z dnia na dzień zyskuje nowych fanów, a w naszych głowach pojawiło się wiele nowych pomysłów.
Wykorzystałyśmy Święto Gęsi dla swojego wordsmithowego PR-u. Podczas pracy przy evencie zadbałyśmy o identyfikację wizualną naszej agencji. Hasło „Zwracamy uwagę” umieszczone na naszych koszulkach było wieloznaczne i dla wielu intrygujące. A my rzeczywiście zwracałyśmy uwagę i to dosłownie na wszystko. Było nas wszędzie pełno i w wielu miejscach naraz. Dwoiłyśmy się i troiłyśmy, aby program się nie „wysypał”, żeby w odpowiednim momencie na scenie i podczas konkursów były gadżety, żeby stoły degustacyjne były pełne, żeby wszyscy dobrze i bezpiecznie się bawili. Ale chciałyśmy też zwrócić uwagę na siebie, na naszą pracę, nasze kompetencje, nasze zaangażowanie. Wśród wielozadaniowych tematów „na wczoraj”, wśród ludzi przedsiębiorczych, krętymi ścieżkami poszukujących swojej prostszej drogi do sukcesu, czujemy się, jak ryby w wodzie. Podczas Święta Gęsi każdy mógł nas poznać, zobaczyć, że my nie tylko mówimy, ale robimy. PR? Tak, wiemy, jak się to robi.
Zwróciłyśmy uwagę?